sobota, 2 listopada 2013

Umilacz wieczorny

Uwielbiam jesienne i zimowe wieczory przy kubku gorącego,grzanego wina z plasterkiem pomarańczy i gozdzikami. Wino kupiliśmy w Lidlu,polecam bo jest bardzo dobre :)







Jeśli ktoś lubi zieloną herbatę polecam nowość,również z Lidla,wersja z jaśminem,bardzo aromatyczna :)



6 komentarzy:

  1. Super te pomarańcze z goździkami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale z tym grzańcem trafiłaś ;) Też go w tym tygodniu kupiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super, muszę spróbować tego wynalazku, bo chodzi za mną grzane wino odkąd poczułam pierwsze przymrozki :) Zwykle sama robię grzańca, z miodem z okolicznej pasieki, cynamonem, imbirem, goździkami, owocami kolendry i plasterkami cytryny :) Polecam, bo duma rozpiera gdy przyrządzisz taką pyszność samodzielnie :) o, można dodać jeszcze kilka kropel aromatu do ciast o smaku wedle uznania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zdjecia zrobilas rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. On ma kilka przypraw w sobie ale z chęcią kiedyś zrobię taki domowy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale się klimatycznie zrobiło. Wprosiłabym się na lampkę, albo filiżankę :)
    http://lilia.celes.ayz.pl/blog/

    OdpowiedzUsuń