Makaron po chińsku do wieprzowiny - Royal Brand/ W moje wersji ;)

Dzisiaj z samego rana naszła mnie chęc aby na obiad wypróbowac tą przyprawę,co prawda w lodówce nie posiadałam wieprzowiny więc jak zwykle zrobiłam danie  z piersią kurczaka.

Na sam koniec jak wyrzuciłam już opakowanie zorietnowałam się,że nie zrobiłam jego fotki,więc pierwsza fotka zapożyczona reszta oczywiście moja.

 Zdjęcie gotowej potrawy nie wyszło zbyt modelowo w każdym razie była bardzo smaczna i godna polecenia,tymbardziej że wszystkie przyprawy Royal Brand to produkty naturalne i nie zawierają konserwantów.

 

Bardzo mi sie to podoba,że na każdym opakowaniu jest sposób przygotowaniu,a  przez  przezroczyste opakowanie widac jakie kryją się składniki.

Przyprawę zalałam ciepłą wodą i odstawiłam na jakiś aby zmiękły (tym razem trochę dłuższy).

 

W składzie widoczne są grzyby mun i orzeszki ziemne.

 

Pokrojone piersi chwilę podsmażyłam na patelni,następnie dodałam do nich przyprawę,znów trochę podsmażyłam aby grzyby zmiękły i na sam koniec dodałam ugotowany makaron.

Wszystko delikatnie przyprawiłam pieprzem,dodałam również trochę ciemnego sosu sojowego.

 

 

Trochę w tym wszystkim przeszkadzał mi smak orzeszków ziemnych ale mi trafiły się tylko dwa więc to drobiazg bo ogólnie potrawa wyszła bardzo dobra,polecam :)