Dzisiaj przedstawiam Wam resztę biżuterii którą dostałam od pani Beaty.
Trochę taki mix ,ale większośc ma ze sobą coś wspólnego,
a mianowicie- czerwony kolor.
Najbardziej podobają mi się te z połączeniem czarnego oraz biało-czerwone kwiatki.
Są naprawdę bardzo ładne, lekkie wogóle ich nie czuc na uszach,
zawsze chciałam ci]oś w tym stylu sobie kupic.
Bransoletka bordowo-biała na gumce, z okragłych ,błyszczących kuleczek,jest dośc ciężka,ja bransoletki noszę od świeta,ale myślę
że ta przypadnie do gustu mojej bratanicy :)
Tu już dłuższe czerwono-bordowe kolczyki.
Składające się z kuleczek,kwiatków, kwadracików i w kształcie lezki,również bardzo lekkie.
Nie do końca w moim guście,ale sa ładne.
Bordowe -czarne kuleczki z metalowym,dekoracyjnym elementem.
Bardzo ładnie się prezentują na uszach.
Czerwono-czarne,na wierzchu dodatkowo mają delikatne,złote elementy .
Te również w moim guście i zdecydowanie krótsze od poprzednich.
Górne kuleczki są przezroczyste,odzielone od dolnych czarnym,delikatnym elementem.
Te są dosyc długie z bardzo ładnym srebnym,dekoracyjnym elementem.
Na sam koniec serduszka,dośc spore,bardzo leciutkie.
Za jakiś czas mam komunię ,więc któreś kolczyki będą testowane,ale nie wiem jeszcze które.
Będę miała bężową lub czerwoną sukienkę i czerwono-karmelowe buty.
Więcej biżuteri możecie zobaczyć na FB Pani Beaty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz